Czołem forumowiczki i forumowicze! Jestem ciekawa jakie ksiazki czytacie swoim pociechom. Czy stawiacie bardziej na moralizatorskie i pouczajace bajki i historje czy np na ksiazki z bohaterami bajek? Zapraszam do dyskusji!

Mam dwójkę dzieci: syna 5 lat i córkę 4 lata i codziennie do snu czytam im gwiezdne wojny :P. Nieważne co czytasz ważne jak to robisz. Moje dzieciaki maja ubaw bo moduluje glos albo czytam cos z napieciem i robia wielkie oczy. Wszystko zalezy od rodzica a nie od ksiazki a poza tym to sam lubie sage i moge sobie spokojnie zglebic kolejne tomy :) Pozdrawiam.

To prawda, ja moim czytam instrukcje do Żuka i poradnik programowania C++ :P

Widzę że Panowie dobrze się bawią. Mojemu dziecku czytam klasyki czyli Baśnie Andersena albo Peraullta mam nadzieje ze coś w główce pozostanie i zaprocentuje w przyzlosci. Z drugiej strony nie ma co dzieci katować jakimiś „dziełami” które zmarnują tylko ich czas, chyba nie wszyscy wiedzą że okres dzieciństwa to najbardziej rozwojowy czas w życiu.

Właśnie wróciłam z księgarni dla dzieci i stwierdzam że jest bardzo dużo ciekawych pozycji z każdego właściwie gatunku, nieważne czy chcemy dzieciom dać rozrywke czy czegos nauczyc. Kupilam po kilka jednych i drugich mam nadzieje ze moje szkraby sie nimi zainteresuja.

No to świetnie że znalazłaś coś ciekawego. Może i ja się wybiorę i poszerzę mój wieczorny repertuar.

Szczerze polecam bo różnorodność mnie naprawde zachwycila. Myslalam ze sie zawiode a tu proszę jaka niespodzianka. Dzięki wszystkim za pomoc i pamiętajcie zeby codziennie czytac dzieciom na dobranoc! Pozdrawiam.