Witam. Czy oliwki ze sklepów są bezpieczne dla dzieci? Jakie jest wasze zdanie na ten temat bo czytałem ostatnio ze zawierają oleje mineralne i pochodne ropy naftowej co nie brzmi zbyt za-chęcająco. Trafiłem nawet na stronki z przepisami jak robić własne oliwki ale nie mam na to czasu ani możliwości. Zapraszam do dyskusji.

Co i rusz pojawiają się jakieś nowe „rewelacje” że coś co nasze matki i babki stosowały od lat jest niebezpieczne trujące i w ogóle najlepiej kupić 10 razy droższą ekologiczną alternatywę. Nie daj się na to nabrać bo to są specjalnie nakręcane afery. Wszystkie instytuty w tym Matki i Dziecka albo PZH po coś przecież istnieją a w dowolnym sklepie nie znajdziesz oliwki dopuszczonej do-puszczonej do sprzedaży nie mającej pozytywnej opinii odpowiednich instytucji.

Zgadzam się z koleżanką, poza tym coś mi się nie chce wierzyć że w składzie są jakieś szkodliwe substancje. Na stronie internetowej apteki Gemini można sprawdzić skład i będziemy mieli to wyjaśnione. Ja już szukam, dołączcie się to będzie szybciej, pozdrawiam!

Dziękuję za odpowiedzi. Nie ukrywam że i ja się z tym zgadzam ale wolałem zapytać. Tak czy inaczej jaką oliwkę polecacie kupić dla malucha?

Chyba najbardziej powszechną i bezpieczną ktora jest do kupienia chyba wszedzie - https://www.aptekagemini.pl/bambino-oliwka-pielegnacyjna-dla-dzieci-i-niemowlat-150ml.html. Bardzo dobrze nawilża skórę i czyni ją gładką i jędrną. Idealna dla najmłodszych bo nie zawiera barwników ani konserwantów. Osobiście nigdy nie słyszałam o sytuacji z której ktoś byłby uczulony na nią albo cos takiego. Pozdrawiam serdecznie.