Kajam się w bólu, nabroiłem i teraz muszę przeprosić swoja kobietę. Niestety się wyprowadziła z powrotem do rodziców do śródmieścia, nie chce mnie widzieć na oczy i mnie znać. Nie odbiera telefonu nawet. Bardzo mi na niej zależy ale zrozumiałem to dopiero teraz.

Musiałeś bardzo nabroić, skoro tak szybko ciebie skreśliła i nie daje ci szans. Ale wiem ze swojego doświadczenia, że nie ważne ile narozrabiasz, jak cię kocha to wybaczy, tylko na pewno będziesz musiał sie postarać i to bardzo.

Najprościej i najłatwiej przeprasza się kwiatami. Może dla niektórych to banalne, ale działa. Nie bez przyczyny kiedy widzi się faceta z bukietem róż, od razu jedna myśl przychodzi do głowy... że idzie do kobiety przepraszać.

Tak, ja również z przyjemnościa bym do niej poszedł z bukietem, a nawet kilkoma, ale ona nawet mnie nie wpuści za drzwi, nie da sobie niczego wytłumaczyć, więc sami widzicie w jakiej beznadziejnej sytuacji się znajduję.

Nie ty pierwszy nie ostatni. tez miałem kiedyś sytuację kiedy dziewczyna nie chciała ze mną gadać, ale wysłałem do niej kuriera kwiatowego z Warszawy z firmy kwiatomat.pl. Wiesz z takiej kwiaciarni oferującej dostawę kwiatów online na terenie Warszawy. I tak jak mnie by nigdy nie wpuściała, tak kurierowi otworzyła, otrzymała piękne kwiaty z romantycznym bileciekiem, przeprosinami i sama do mnie zadzwoniła :)

Chyba wysłanie kurera z bukietem i liścikiem będzie najlpepszym rozwiązaniem, w końcu kobiety lubia takie romantyczne sceny, ładne słowa, kwiaty Warszawa zrobiła ze mnie troche gbura i teraz muszę za to odpokutować. Dzięki serdeczne za pomoc!