Witajcie. Dopiero zaczynam jeśli chodzi o pracę. Rozglądam się, poszukuję, wiem, że nie powinnam wybrzydzać bo nie mam doświadczenia i w ogóle, ale jak przychodzę na rozmowę, gdzie mi proponują tysiąc złotych na miesiąc, a godzin jest tyle że hoho, to mnie aż trzęsie. Szukam alternatywy do tego. Znam angielski, choć nie wiem czy będzie pomocny, skoro na wyspach tyle polaków. Nie chciałabym mimo wszystko wyjeżdżać za daleko. Czy moglibyśćie coś polecić?

Cześć. Ja na taką sytuację poradziłabym jedno. Podszkol się w marketingu i otwórz własny interes. Jak ty sobie nie stworzysz miejsca pracy to nigdy nie znajdziesz takiej, która byłaby odpowiednia.

Witam. Nie słuchaj koleżanki, praca jest trzeba ją tylko dobrze wyszukać. Myślę, że wyjazd to dobra opcja. Przynajmniej na jakiś czas to dobra alternatywa. Na Twoim miejscu wybrałbym zatrudnienie na obszarze Holandii, bo pracę tam można znaleźć niemal od razu. Nie wiem jak z językiem, ale przynajmniej jest bliżej do domu niż z wysp. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Witajcie. Myślę, że wobec tego pomogę. Podaję namiar na pracę praca-w-holandii.com.pl/praca-sezonowa-w-holandii/. Co prawda jest to praca sezonowa, ale od czegoś trzeba zacząć. Jak się zaczepisz później będzie tylko łatwiej. Myślę, że wyjazd za pracą jest dobrą decyzją, tym bardziej, że dziś nikt ci nie da niczego za darmo.