Hejka! Powiem Wam szczerze, że jestem wielką fanką miodu. Raz, że uwielbiam jego smak (szczególnie wrzosowy… to jest istn szał :)), dwa, że doceniam jego ogromne własciwości lecznicze. Powiem szczerze, że jednak coaz bardziej przeraża mnie cena, w jakiej go można znaleźc, a niestety też nei mam takiego własnego dostawcy, który gdiześ tam po znajomości sprzedał go nieco taniej. Pomyślałam wiec, że czemu by nie założyć własnej pasieki. Problem w tym, że moja wiedza na temat pszczół jest ograniczona do tego, że to owady, wiem, jak je odróżić od os i… to by było na tyle. Może znajdzie się ktoś, kto będzie gotów pomóc laikowi? :)

Nie wiem, czy nie mając zadnej wiedzy brałbym się za tak poważną sprawę, jaką jest pszczelasrstwo. Raz, że możesz sobie sama zrobić krzywdę (wkurzone pszczoły potrafią byc niebezpieczne), a też szkoda samych zwierzątek, bo o ile się orientuję, to są bardzo wrażliwe.

Kolega ma rację, są wrażliwe, ale dziewczyna weszła po to tutaj właśnie, żeby się nieco nauczyć o pszczolach, więc może po prostu jej pomożemy, zamiast ględzić? :)

Nie no stary zgadzam się, chciałem raczejją tylko przestrzec przed tym, że na początku nie będzie to łatwe zajęcie.

Wydaje mi się kolego, że nic nie jest na początku łatwe :) Przecież siadając do pianina nie beziesz grać po dwóch lekcjach jak Chopin, a idąc na jedną lekcję karate nie bedziesz wymiatać jak Bruce Lee ;)

O tym właśnie mówię :) Ale co bym polecał na początek, to myślę, że znajdź jakieś dobre forum o pszczołach, gdzie będziesz mogła sięgnąć po wiedzę starych wyjadaczy, co już z „niejednego ula miód spijali” ;). Tam też wejdź w jakiś dział dla świeżaków i przede wszystkim ogarnij sobie ni etyle, jak się zakłada pasiekę, co jakie są warunki prawne, żeby ją założyć (bo i tutaj są obostrzenia).

Hej! :) Ja sama bym polecała, byś się zainteresowała stroną pszczeliazyl.pl/. Prowadzi ją stosunkowo młoda osoba, bo chłopak ma bodaj 27 lat, ale o pszczelarstwie wie tyle, co mało kto myslę :) Ale tam też własnie znajdziesz forum, na którymwielu pszczelarzy wymienia się doświadczeniami. myślę więc, że to idealne miejsce.

Super :) Dzikuję Wam wszystkim za wyrozumiałość, też za ostrzeżenie, bo i ono jest ważne, ale i za informację :) Mam nadzieję, że pszczelarstwo mnie nie przerośnie, bo fajnie bybyło mieć własny miodek :) Buźka!